12/29/2011

Tolerancja


Tolerancja  - żądamy jej od osób heteroseksualnych w stosunku do nas, lecz czy my jesteśmy tolerancyjni wobec nas samych??
Chyba nie, bo jak zrozumieć tekst z profilu 22-latka:
 słuchajcie debile...
nie macie fotek to spierdalajcie...
macie fotki pod hasłem i chcecie moje hasło? to podajcie najpierw swoje, a jak nie to spierdalajcie... :)
nie macie fotek ryja... to spierdalajcie...
i TYLKO 18-25 reszta nie pisać... debile... :P

jak masz 27 lat a wygladasz na 20 to tez nie pisz debilu :P
Tego typu ogłoszeń jest całe mnóstwo na portalach. O dziwo przodują w nich 20-latkowie. Fakt faktem nie kręcą mnie młodzi ludzie, ale nie oznacza to, że mam ich wyzywać od debili.
A co Wy na takie zachowanie??

12/01/2011

Elektryczny pokaz


Wczoraj, będąc jeszcze w pracy umówiłem się z Kochaniem na mały pokaz on-line. Takie małe nadrobienie planów niedzielnych. Po długich zmaganiach z kamerką udało się, byliśmy widoczni w sieci. Do akcji poszły kominiarki i folia. Dlaczego znów folia?? Zmagania z kamerką zabrały na tyle dużo czasu, że zrobiło się już dość późno, a ładne i porządne wiązanie zajmuje trochę czasu. Folia daję możliwość dość szybkiego unieruchomienia, co w zabawach z prądem jest wskazane.  Owinięty i unieruchomiony zostałem ułożony na materacu. W ruch poszły elektrody. W pierwszej kolejności  na swoim miejscu znalazła się sonda analna, następnie jedna z opasek wylądowała u nasady kutasa pod jajami, a druga zaraz za główką. Kochanie podłączył wszystko do ET i zaczęła się zabawa w tworzenie symfonii :). Z początku delikatnie i informowaniem kiedy zaczynam czuć mrowienie. O takie wyczuwanie dolnego progu. Potem Kochanie zaczął zmieniać programy, szybkości ich wykonywania i intensywności. A to pomrukując, a to krzycząc wyczuwał moje zakresy zabawy. Kilka razy nachylił się do laptopa i coś odpisywał na informacje które pojawiały się w okienku czatu. Przestał zadawać pytania: „Czujesz coś?”, „Nie za mocno?”, tylko zamilkł. Co jakiś czas Kochanie przysuwał się do ekranu, po czym podkręcał intensywność impulsów, tudzież zmieniał program. Wciągnęły go komentarze. Lekko poddając się ich sugestii oraz robienie show sprawiało mu dużo przyjemności. Nie przeczę mnie też. Kochanie ściągną kamerkę i w zbliżeniu pokazywał komuś ułożenie elektrod, mojego kutasa oraz ustawienia na ET. Odłożył kamerkę i podciągnął intensywność impulsów. Mną zaczęło rzucać na prawo i lewo. Chwilę obserwował komentarze i poinformował mnie, że jesteśmy na pierwszym miejscu wśród kamerek. Wziął żel i nawilżył mi główkę kutasa. Bawił się moim kutasem. Czasami przesuwał dłonią po całej główce. Czasami walił mi kutasa, by od czasu do czasu jeździć kciukiem po wędzidełku. Wyłem i rzucałem się. Zaciskając zęby, zacząłem prosić o popersa. Kochanie pozwolił mi niuchnąć i wrócił do przerwanej zabawy z kutasem. Poppers trochę rozluźnił moje mięśnie targane impulsami elektrycznymi.  Nie wiem ile trwała ta zabawa. Myślałem tylko nad kolejnymi impulsami, które powodowały, że składałem się jak scyzoryk. 6Weidera może się przy tym schować. Całe moje ciało było mokre od potu.  Kochanie zerknął na ekran, zmniejszył do zera intensywność impulsów i zmienił program. Podkręcał powoli, aż do momentu, kiedy moje ciało znów zaczęło się mocno prężyć, a tułów unosić do góry. Usiadł tyłem na mojej klatce blokując wicie się oraz unoszenie tułowia do góry. Znów nasmarował mojego kutasa żelem i wrócił do znęcania się nad nim. Sama ta pozycja dodatkowego unieruchomienia, jego ciężar na moim ciele oraz  postawa górowania nade mną cholernie mnie podniecała. Podniecały mnie jego nogi ułożone obok mojej głowy. Próbowałem ich polizać, ale były za daleko. Ta kilku minutowa ręczna stymulacja mojego chuja oraz impulsy przeszywające moje całe krocze spowodowały, że trysnąłem. Kochanie jeszcze przez chwilę się bawił moim kutasem nie zmieniając innych ustawień. W mojej głowie pojawiła się myśl, że być może chce mnie doprowadzić do wytrysku raz jeszcze. Myśl ta zaciekawiła mnie i przeraziła. Z jednej strony byłoby ciekawie zobaczyć jak to jest polecieć drugi raz pod rząd. Przerażała tym że po wytrysku jakoś nie lubię być stymulowany, pewnie jak większość facetów. Ale… To on tu dowodzi, to jemu się oddałem we władanie. Na moje szczęście szybko znudziła mu się ta zabawa. Wyłączył ET i odpiął  od niego elektrody. Uwolnił mnie z foliowego kokonu i zdjął elektrody kutasa. Powoli dochodziłem do siebie. Kochanie położył się na boku i obserwował komentarze. Nie czekając na zaproszenie, zacząłem obciągać wystawionego kutasa. Kochanie wyłączył pokaz i wspólnie nim się zajeliśmy.